Autor: Kelly Keaton
Tytuł: Z ciemnością jej do twarzy
Oryginalny tytuł: Darkness becomes her
Seria: Bogowie i potwory tom 1
Data wydania: 2 maja 2011
Liczba stron: 264
Bogowie i potwory
Z ciemnością jej do twarzy | A beautiful evil | The wicked within
„Z ciemnością jej do twarzy” to historia Ari, nastolatki, która nie wie do końca kim jest i wciąż poszukuje prawdy o samej sobie. Przenieśmy się więc kilka lat w przyszłość, do osamotnionego i magicznego miejsca zwanego Nowym Orleanem, które wyniszczone groźnym huraganem zostało wykupione przez dziewięć bogatych rodzin. Przenieśmy się do miejsca, w które wybiera się Ari, aby odkryć prawdę o samej sobie, przy czym pomaga jej przystojny pół-wampir, Sebastian. Co wspólnego ma z nią mitologiczna Meduza i do jakich celów pragnie wykorzystać Ari grecka bogini Atena? Nowy 2 to miasto pełne niespotykanych istot, hybryd i tajemniczych potworów. W tym miejscu Ari odkryje prawdę o wiele bardziej niesamowitą, niż byłaby w stanie sądzić.
„Gdyby życzenia były dolarami, już dawno dorównałabym
Billowi Gatesowi”

Nowy Orlean nie jest już tym samym miejscem. Po serii
huraganów, które je zniszczyły, miasto przybrało nazwę Nowy 2 i zostało kupione
przez dziewięć bogatych rodzin. Od tamtej pory jest to siedlisko zarówno osób
dziwnych, które nigdzie nie pasują, jak i tych zupełnie normalnych, którzy po
prostu potrzebują kryjówki. To właśnie tam dociera główna bohaterka, pchana do
przodu myślą o dowiedzeniu się czegoś o swojej rodzinie. Bardzo szybko znajduje
schronienie i poznaje ludzi, którzy prędko stali się jej podporą w trudnych
sytuacjach. Tęskniąca za bratem Crank, energiczny Dub, raczej spokojny Henri,
osobliwa Violet oraz jej aligator Pascal, a także przystojny i tajemniczy
Sebastian zaczęli zastępować jej bliskich. Jednak czy będą z nią bezpieczni? W
końcu pochodzenie Ari to jedna wielka niewiadoma. A co, jeśli jest coś, o czym
dziewczyna wolałaby nie wiedzieć? Coś, co zmieni cały jej świat?...
Ari to tak świetna postać, że mogłabym ją zachwalać w
nieskończoność. Poczucie humoru przepełnione sarkazmem, odwaga i niezależność
to cechy, które spowodowały, że od razu ją polubiłam. A fakt, że potrafi komuś
przyłożyć w razie potrzeby, tylko sprawił, że obdarzyłam ją jeszcze większą
sympatią. Potrafiła wziąć sprawy w swoje ręce i nie dopuścić, by ktoś
podejmował decyzje za nią. Oddanie się lekturze z taką bohaterką to czysta
przyjemność.

Kolejną rzeczą, która zdecydowanie przypadła mi do gustu
jest cały świat fantastycznych istot, który jest bardzo zróżnicowany.
Niezaprzeczalnym atutem książki jest według mnie oryginalne połączenie
mitologii z postaciami takimi jak wiedźmy i wampiry. Jeżeli macie dość wampirów
nie zrażajcie się do tej książki, bo sprawa krwiopijców ma tutaj niewielkie
znaczenie. Z kolei Nowy 2 – miasto zniszczone przez huragany, owiane pogłoskami
o zjawiskach paranormalnych, okazuje się być zadziwiającym, pełnym tajemnic
miastem, w którym główną bohaterkę czeka wiele niespodzianek i przeciwności
losu, jednak to właśnie tam Ari wreszcie poczuje się jak w domu. Zrozumie, że
nie tylko ona musi zmagać się z odmiennością. To właśnie tam pozna tajemnice
swojej przeszłości i przyszłości. A to czego się dowie raczej nie będzie tym o
czym można by marzyć…
Od razu muszę wspomnieć, że książkę czyta się szybko i
bardzo lekko. Opowieść jest połączeniem wątków przygodowych, w pewnym stopniu
również psychologicznych, choć najbardziej chyba dominują elementy
fantastyczne. Mimo to, od razu wciągnęłam się w historię, polubiłam bohaterkę i
bezproblemowo wdrożyłam się w fabułę stworzoną przez autorkę. Duży plus za
drobiazgowo i dokładnie opisany świat przyszłości, który okazał się bardzo
ciekawy i nietypowy. Wartka akcja i zaskakujące sytuacje z pewnością nie
pozwolą Wam się nudzić. Nie zabraknie też emocji, mrocznego nastroju,
romantycznej nuty, tajemnic i sekrecików, magii, klątwy czy też oryginalnych
bohaterów. A to tylko początek...
Cóż więcej mogę powiedzieć? „Z ciemnością jej do twarzy” to
niebywałe połączenie mitologii i przyszłości, które wciągnie każdego. Z
wypiekami na twarzy wraz z ekipą tej pozycji przedzierałam się przez gąszcz
zagadek i wychodziłam zwycięsko ze spotkaniem twarzą w twarz z otchłanią
strachu. Dzieło Kelly Keaton trzyma w napięciu. Jest inne. Wyjątkowe.
Bezapelacyjnie warte Waszej uwagi. Odważcie się postawić stopę za Obręczą.
Odważcie się wyruszyć w podróż z Ari. Odważcie się rozbudzić swoją wyobraźnię.
Zróbcie to, zanim pochłonie Was ciemność…
Moja ocena: 9/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz